piec
Skoro już dom ocieplony to przyszedł czas na ogrzewanie. Na szybko wykończyliśmy kotłownię i wstawiliśmy drzwi techniczne (między kotłownią a garażem i między garażem a domem). Sercem kotłowni stał się piec Heiztechnik Q Pellet Duo 15kW oczywiście na pellet. Zasila on jedną pompką obieg podłogówki oraz grzejników. Tak jedną pompką bo podłogówki w domu mamy tyle co w łazienkach, kuchni i wiatrołapie - spokojnie można je wyregulować na termostatach przy mieszaczu. Bojler 150litrów z nierdzewki z wężownicą która bardzo szybko podgrzewa wodę, już przetestowaliśmy. Piec chodzi bez zarzutów. Trzeba było trochę na początku pobawić się z ustawieniami. Grzejemy od połowy listopada z temperaturą na termostacie pokojowym ustawionym na 15 stopni i do dzisiaj zużyliśmy ok 1,5 tony pelletu (pierwsze ogrzewanie domu). Największą zaletą tego pieca jest to że sam się rozpala i jedyne co trzeba robić to wrzucać worki z pelletem. Dodatkowo do pieca zainstalowaliśmy moduł internetowy dzięki któremu mamy zdalny dostęp do pieca i święty spokój. Raz nawet wysłał alarm o nieudanej próbie rozpalania ale na szczęście był to tylko brak pelletu w zasobniku ;). Aha cały piec podłączony jest do komina z systemem firmy Shiedel - jeden standardowy do paliwa stałego, drugi na kocioł gazowy (może kiedyś dojdzie do nas gazociąg i przyjdzie pomysł żeby zawiesić kocioł gazowy).